Od 13 lipca 2021 roku rozpoczęliśmy w Korbielowie naszą drugą wakacyjną ELIASZOWĄ WYPRAWĘ NA GÓRĘ ZWYIĘSTWA. Naszym przewodnikiem tak jak na pierwszym turnusie jest starotestamentalny prorok Eliasz, Kruk Gerwazy oraz Frania. Przed nami czas w którym zatrzymamy się przy następujących tematach poszczególnych dni:
- Zaproszenie nie do odrzucenia- niezwykła historia osoby o imieniu.......
- Kiedy nic nie jest tak jak chcę, o sztuce przyjmowania z wdzięcznością
- Mnożenie przez dzielenie, czyli o Bożej matematyce.
- Ogień w wodzie, czyli o tym jak niemożliwe staję się możliwe.
- Z małej chmury duży deszcz, o cierpliwym czekaniu na cenny dar
- Anioł od zadań specjalnych, czyli o tym, jak wyjść z “doła”.
- Niewidzialny gość, o sztuce patrzenia sercem
- Szukam przyjaciela, czyli o tym, dlaczego warto mieć przyjaciół
- Ognisty rydwan, czyli o tym, jaką moc mają “prorocy” naszych czasów
- Podaj dalej, o naszym miejscu w sztafecie do nieba
- Koniec- nowy początek
Zapraszamy do towarzyszenia nam w tych dniach swoją modlitwą, dobrą myślą i oglądania fotorelacji. Aby przeglądać zdjęcia, które na bieżąco będą dokładane wystarczy kliknąć w poniższy link
1 lipca 2021 roku rozpoczęliśmy w Korbielowie naszą wakacyjną ELIASZOWĄ WYPRAWĘ NA GÓRĘ ZWYIĘSTWA. Naszym przewodnikiem jest starotestamentalny prorok Eliasz, Kruk Gerwazy oraz Frania. Doświadczamy tu wiele dobra i radości ze wspólnego bycia, którym chcemy się dzielić z tymi, którzy z nami tu nie mogą.
Zapraszamy do towarzyszenia nam w tych dniach i oglądania fotorelacji. Aby przeglądać zdjęcia, które na bieżąco będą dokładane wystarczy kliknąć w poniższy link.
W dniach 14.07 – 21.07.2019 roku w grupie starszej młodzieży z naszych szkól sióstr pijarek, przeżywamy wspólną, wakacyjną przygodę z Jonaszem. Staramy się przestać uciekać przed Bożym planem. Wychodzimy z naszej strefy komfortu i rutyny w wierze. Porywani Bożymi pomysłami i wyzwaniami, które przed nami stawia nasz Ojciec otwieramy się na siebie nawzajem. Dostrzegamy, że miłości Boga wyciąga nas z ukrycia i jest naszym ocaleniem. Pozwala nam kroczyć drogą wolności i radości. Uświadamia nam naszą wyjątkowość. Bóg dla każdego z nas ma niepowtarzalny plan. W Swojej cierpliwej miłości pozawala nam pokonać nasz egoizm i być dla innych znakiem.
Pełni wrażeń dziękujemy Bogu za dar tego szczególnego wspólnego czasu a Was zapraszamy do towarzyszenia nam i zaglądania na stronę:
06.07.19 Rozpoczynamy naszą wakacyjną przygodę z Jonaszem
Wczesnym popołudniem zajechaliśmy do Domu Wczasowego PILSKO w Korbielowie. Po pysznym obiedzie odbyło się spotkanie organizacyjne, na którym podzieliliśmy się na grupy, zapoznaliśmy się z planem działania i poznaliśmy regulamin pobytu. Po poobiednim odpoczynku daliśmy upust swojej energii poprzez zabawy na świeżym powietrzu. W ruch poszły piłki, ringa i nie tylko.
Pełni wrażeń dziękujemy Bogu za dar tego dnia a Was zapraszamy do towarzyszenia nam i zaglądania na stronę:
Wyzwanie dnia: Czujne ucho
Rano obudziło nas słońce i „niebiański” głos dzwonka. Po gimnastycznym przeciąganiu zawierzyliśmy cały dzień dobremu Bogu i ruszyliśmy doładować nasze akumulatory na śniadaniu. Po przeglądzie ukochanego Sanepidu wyszliśmy wspólnie na mszę świętą do kościoła ojców dominikanów.
Po południu udaliśmy się na basen oraz trenowaliśmy grę w piłkę nożną, siatkówkę plażową. Ruszyły zapisy na rozgrywki: piłki nożnej- EURO 2019, tenisa stołowego, bilarda i piłkikarzyków oraz wyjście w góry. W liście zapisów bezkonkurencyjne okazały się góry. W tym roku planujemy wyjście na Halę Miziową.
Wieczorem odkrywaliśmy i dzieliliśmy się swoimi talentami dziękując Bogu za wspólny czas.
08.08 – Dobrze być razem! Poznajemy Noego
Wyruszyliśmy! Po szczęśliwej, dłuuuuugiej nieco śpiącej podróży autokarem dotarliśmy do Mrzeżyna. Kiedy zostawiliśmy walizki w ośrodku, opiekunowie zabrali nas na spacer brzegiem morza. Cóż to była za przyjemność! Wszyscy ucieszyliśmy się, mogąc zamoczyć stopy w wodzie.
Po kolacji zaczęliśmy się uczyć piosenki o Noem, która ma nam towarzyszyć do końca wyjazdu. To był bardzo męczący dzień, więc szybko umyliśmy się i wskoczyliśmy do łóżek.
09.08 – Jestem darem dla innych
Słońce obudziło nas rano i zaczęła się przygoda. Siostra Kinga poinformowała nas o zadaniu dnia: mamy być darem dla innych. Cały dzień przepełniły uśmiechy, dobre słowa i wzajemna pomoc. Tak powinno zostać do ostatniego dnia kolonii. Wszystkie nasze grupy spędziły przyjemnie czas na plaży pod czujnym okiem ratowników. Wieczorem zaprezentowaliśmy nazwy swoich grup.
Nasza załoga to:
- MORSKIE SŁONIEpod opieką Pana Mateusza
- ŁOSOSIEpod opieką Brata Szymona
- CZERWONE KURCZAKIpod opieką Pani Marty
- KOLOROWE ZEBRY W NIECZARNO-BIAŁYM FILMIEpod opieką Pana Tomasza
- LWICEpod opieką Pani Iwony
- NOE I SPÓŁKApod opieką Pani Doroty
- ŁACIATEpod opieką Siostry Agnieszki
- KREWETKI pod opieką Pani Moniki
Później zagraliśmy w kalambury. Śmiechu było co niemiara. Idąc spać, już nie mogliśmy się doczekać następnego dnia.
Relacjonowała:
radosna uczestniczka D.G.
Tych którzy chcą zobaczyć więcej – link do zdjęć
Przed ósmą pobudka, modlitwa śniadanie
Sprzątanie pokoju i pakowanie.
Autokar gotowy, wszyscy wsiadają
I o wycieczce dzieci rozmawiają.
Kierowca na miejscu, silnik odpalony
NA wspólna przygodę wyruszamy.
Przewodnik opowiada o Międzyzdrojach
Dziewczyny plotkują o swoich strojach.
Aleją gwiazd spacerujemy
A tam dłonie odbite na ziemi.
Jesteśmy na molo, wiatr rozwiewa włosy
W oddali słychać mew odgłosy.
Turkus jeziora obserwujemy
Robimy zdjęcia i frytki jemy.
Wspinaczka na latarnię, schody liczymy
A przy tym bardzo dobrze się bawimy
Pan Mateusz czarny wór przynosi
I o paluszki aż się prosi.
I tak kończy się nasza przygoda
Wszyscy uśmiechnięci i piękna pogoda.
Redagowały: A. Sz.; G.G.; A. K; N.N.
Tego dnia zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Grupa młodsza pojechała na wycieczkę autokarową, a moja grupa (starsza) dostała zadanie polegające na zakopaniu całej grupy piasku i utrwaleniu tego na zdjęciu. To właśnie zrobiłyśmy po śniadaniu, przy okazji wykąpałyśmy się w morzu.
Po południu odwiedziliśmy lodziarnię i poszłyśmy wodować wykonaną wcześniej arkę. Wracając wstąpiłyśmy na pocztę, żeby kupić znaczki i wysłać rodzinie pocztówki..
Dzień zakończyliśmy wspólnym bajkowym karaoke. Nasze umiejętności wokalne na bardzo pozytywnie zaskoczyły. To był naprawdę udany dzien.
Redagowała: A. Sz.
Dziś o 11.30 wszyscy poszliśmy do parafialnego kościoła na Mszę Świętą. Dziękowaliśmy Bogu za ten wspólny czas opiekę i morze łask. Wracając do ośrodka niektóre grupy zatrzymały się na świątecznych lodach. Inni trenowali granie w gry planszowe, ponieważ dużymi krokami zbliża się ich turniej. Od rana pamiętaliśmy o zadaniu dnia: „posiłkowym milczku” i wyzwaniu specjalnym: „szeptaczu”. Ćwiczyliśmy się w panowaniu nad naszym natężeniem głosu. Co jakiś czas dało się słyszeć rozlegające się na korytarzu „ups”.
Wieczorem umyliśmy sie wcześniej, bo czekała nas miła niespodzianka. Starsze grupy wybrały się na plażę, żeby podziwiać spadające gwiazdy. Chociaż początkowo niebo przesłaniały chmury, to po chwili ujrzeliśmy to piękne zjawisko. Wracając do ośrodka już nie mogliśmy się doczekać następnej wyprawy na plażę-być może na zachód słońca
Redagowała: XX.
Dziś od rana podjęliśmy zadanie dnia „Grażynka”, które było dla nas prawdziwym wyzwaniem. Do obiadu włącznie nosiliśmy nasze kolonijne chustki zawiązane pod brodą. Trzeba było odwagi żeby chodzić w tak śmiesznym nakryciu głowy. W tym samym czasie wymyślaliśmy zadania dla innych grup, które miały je wykonać wieczorem. Niektórzy z nas ćwiczyli przed pokazem talentów.
Po kolacji odbyło się wielkie przedstawienie. Oglądaliśmy pokazy gimnastyczne, układy taneczne oaz wysłuchaliśmy pięknych piosenek. Brat Szymon zadbał o urozmaiconą rozrywkę w przerwach miedzy występami. Grupy rzucały sobie nawzajem nietypowe wyzwania. Śmiechu było co niemiara. Na sam koniec czekała nas prawdziwa niespodzianka. Cała nasza kadra łącznie z panią pielęgniarką i panem kierowcą przedstawiła nam w niecodzienny sposób historię Noego. W zabawnych kostiumach wywołali uśmiech nawet u najbardziej zaspanych widzów. Położyliśmy się bardzo zadowoleni i pełni oczekiwania na następny dzień.
Relacjonowały: D.G. i M.M
Strona 1 z 4